wtorek, 20 kwietnia 2010

9 sposobów jak wykorzystać zasadę 80/20 w codziennym życiu

Jak osiągnąć więcej skupiając się na mniejszości? O tym w dzisiejszym wpisie – gwarantuję Ci, że dobre zastosowanie tej zasady znacząco poprawi Twoje życie.

W poprzednim wpisie opisałem czym jest zasada 80/20 i jak działa. Obiecałem także, że dzisiaj opiszę przykłady z życia – w jaki sposób można wykorzystać zasadę 80/20, aby ulepszyć swoje życie. Tak jak wspominałem w poprzednim wpisie nie będę opisywał jej zastosowania w biznesie, bo nie jestem doradcą biznesowym. Zastosowanie jej w biznesie wymaga szczegółowej analizy – wszystkie działania podjęte bez przeanalizowania sytuacji mogą się źle skończyć. Dlatego zainteresowanych odsyłam do książki – Richard Koch, „The 80/20 Principle”. Czas na wspomniane sposoby. Niektóre z nich wymagają dłuższego omówienia i zapewne znajdzie się dla nich za jakiś czas osobny wpis.
1. Szczęście

80% szczęścia pochodzi z 20% czasu. Pozostałe 80% czasu tylko w 20% przyczynia się do naszego szczęścia. Brzmi trochę abstrakcyjnie, ale wystarczy to podzielić na okresy i zrozumie się o co chodzi. Podziel swoje życie na miesiące, miesiące na tygodnie, tygodnie na dni, dni na pory dnia. Większość ludzi (ale nie wszyscy, bo niektórzy nieświadomie lub świadomie stosują zasadę 80/20 maksymalizując okresy szczęścia i minimalizując te, które mało się do niego przyczyniają) podlega podobnej proporcji.

Dla większości ludzi weekendy, czyli około 30% tygodnia, to najszczęśliwsze okresy i mogą odpowiadać np. za 80% szczęścia przez cały tydzień. Pytanie: jak rozszerzyć weekendy? Odpowiedź: zorganizować sobie pracę tak, żeby zajmowała mniej czasu. Łatwo pisać, trudniej zrobić. Wiem o tym – ale gdzie wola, tam sposób.

Skup się na tych 20%, które dają 80% wartości. Co nie znaczy, że masz dokładnie kopiować te same działania, ale ogólną aktywność. Najlepiej czułeś się podczas ostatnich podróży? Może to podróżowanie daje Ci wysoki poziom szczęścia? Postąp tak z innymi zajęciami, a dowiesz się, co najbardziej wpływa na Twoje szczęście. Ideałem jest rozszerzyć te 20% do 100% czasu, ale wymaga to kompletnej transformacji stylu życia. Ale chyba o tym jest ten blog, prawda?
2. Nauka – formalne wykształcenie

20% zagadnień z zadanego materiału będzie stanowić 80% egzaminu. Ta proporcja powtarza się baaaardzo często – wiem o tym dobrze, bo prawie wszystkie egzaminy zaliczyłem właśnie dzięki stosowaniu tej zasady. Dowiedz się, jakie pytania/zadania były na egzaminie/kolokwium rok temu i naucz się ich. Potem przejrzyj notatki, zaznacz najważniejsze fragmenty i skup się na nich. Dopiero jak będziesz je umiał w zadowalającym stopniu to zabierz się za mniej ważne fragmenty albo je zignoruj – prawdopodobnie i tak zaliczysz.

Ocena na studiach nie zależy od wiedzy. Nawet Richard Koch, biznesmen, autor wspomnianego „The 80/20 Principle” i wielu innych książek usłyszał od tutora (taki odpowiednik polskiego opiekuna roku) na początku swoich studiów na Oxfordzie, żeby nie chodził na wykłady, bo szybciej czyta się książki.

I ten sam tutor powiedział mu, że nigdy nie czyta się książki akademickiej od okładki do okładki (chyba, że dla przyjemności), ale przegląda się o czym jest, czyta podsumowanie, wprowadzenie i jeszcze raz podsumowanie, a potem inne ciekawe fragmenty. 80% wartości książki znajduje się w 20% książki i można przyswoić tę wiedzę w 20% czasu, który przeciętny człowiek poświęciłby na jej przeczytanie od okładki do okładki.
3. Nauka – języki obce

20% słów jest stosowanych podczas 80% rozmów i stanowi 80% tekstów. W praktyce potrzeba nawet o wiele mniej słów. Znajomość 1000 najczęściej stosowanych słów w danym języku pozwala na podstawową komunikację. Oczywiście nie zbudujesz za ich pomocą dobrych zdań, póki nie poznasz gramatyki. Jednak na początku warto poznać najczęściej stosowane słowa, aby później móc budować zdania, które będzie się wymawiać, słyszeć lub czytać najczęściej.

Doskonały sposób nauki takich słów nie musi koniecznie polegać na ich wkuwaniu jedno po drugim. Wg badań trzeba napotkać na dane obce słowo około 10 razy, żeby utrwaliło się na stałe. Na początkowym etapie można słuchać kursów audio lub podcastów, oglądać proste filmy edukacyjne z danym językiem albo czytać artykuły z włączonym słownikiem. No i oczywiście robić to z pasji, a nie z przymusu.
4. Inwestowanie na giełdzie

20% akcji w portfelu jest odpowiedzialne za 80% całkowitego zysku. Na wszystkich blogach, we wszystkich książkach i na wszystkich kursach będziesz słyszał magiczne zdanie „tnij straty, pozwól rosnąć zyskom”. I to święta prawda. W przeciętnym portfelu są supergwiazdy i spółki, które powodują straty. Kluczem jest jak najwięcej wycisnąć z supergwiazd, a pozbywać się tych drugich.
5. Osiągnięcia

20% działań prowadzi do 80% osiągnięć. Skup się na tych momentach, w których jesteś najbardziej produktywny i wykorzystuj je do maksimum. Jeżeli podwoisz te 20% czasu, kiedy jesteś najbardziej produktywny, osiągniesz niesamowite efekty, i to pracując mniej. Ograniczaj także te momenty podczas pracy, które powodują niską produktywność lub jej brak. Pamiętaj, że każdy może być w czymś dobry, ale nikt nie jest dobry we wszystkim. Wybierz te działania, które wychodzą Ci najlepiej i skup się na nich – w tych działaniach jesteś o wiele bardziej produktywny niż inni ludzie.
6. Życie społeczne

80% wartości ze stosunków międzyludzkich pochodzi od 20% stosunków międzyludzkich (przepraszam, nie mogę znaleźć łatwiejszych słów). Możesz znać wiele ludzi, ale najprawdopodobniej najbardziej lubisz spędzać czas z najbliższymi, znanymi od dawna, przyjaciółmi (20% stosunków międzyludzkich), którzy dają 80% wartości. Dlatego powinieneś skupiać się na tym, żeby to ich obdarzać największą uwagą. Ale oczywiście nie zamykać się na nowe znajomości.
7. Oszczędzanie

20% przecieków finansowych powoduje 80% niepotrzebnych wydatków. Nie staraj się załatać dziury finansowej, przez którą tracisz 50 zł rocznie, jeżeli masz nawyk, przez który tracisz 50 zł miesięcznie. Najpierw kluczowe przecieki, potem te mniejsze. Skontroluj swoje miesięcznie wydatki i odkryj, które 20% odpowiada za 80% niepotrzebnych wydatków. I usuń najpierw właśnie te.
8. Minimalizm

20% swojego dobytku używasz przez 80% czasu. Co znaczy, że pozostałe 80% albo w ogóle nie jest Ci potrzebne albo możesz je pożyczyć, gdy będziesz ich potrzebował. Nadmiar rzeczy pochłania naszą uwagę. Nieporządek przy biurku męczy, nieużywane rzeczy wywołują poczucie winy („kupiłem i nie korzystam”), nawet za dużo ikon na pulpicie systemu operacyjnego jest frustrujące. Uporządkuj swój dobytek i… posprzątaj pulpit systemu operacyjnego, bo zapewne klikasz przez 80% czasu w 20% ikon. Nie jestem pełnym wyznawcą filozofii neominimalizmu, ale wiele jego elementów ma duży sens i warto nad tym pomyśleć.
9. Blogowanie

20% wpisów przyciąga 80% uwagi. Instrukcja jest prosta: przeanalizuj swoje stare wpisy, sprawdź, które były najczęściej czytane i najczęściej komentowane. Pisz więcej wpisów tego typu. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej działają wpisy-listy (tak, ten wpis też jest listą).

W jaki sposób wykorzystujesz zasadę 80/20 w swoim życiu?

artykuł z blogu www.rentier-blog.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz