wtorek, 23 sierpnia 2011

Postanowienie poprawy:)



Obecnie (bo od 2 dni) wdrożyłem nowe zasady wydawania zarobionych pieniędzy:) A wszystko to dzięki założeniu książeczki wydatków. Z niej właśnie wynikało iż lwią część wypłaty przeznaczałem na paliwo do mojego grzmota i na jedzenie.

Przypomnijmy:
Paliwo przez miesiąc opiewało na: 560zł
Jedzenie zaś na: 300zł

To były dwa największe wydatki w mojej książeczce. Tak więc postanowiłem coś z tym zrobić. Otóż teraz do pracy będę jeździł tylko gdy będę miał na 6 rano:) w miesiącu to jest mniej więcej ok 5-6 razy. Oczywiście jeśli będzie naprawdę potrzebne to pojadę i w innych dniach, ale to będą ekstramalne przypadki. Zresztą planuję sprzedać autko i zobaczymy jak to pójdzie. Jak się uda- super, jak nie to będę myślał dalej:)
Co do jedzenia daje to mniej więcej 10zł na dzień, z tym że nie jestem codziennie w pracy:) w praktyce często kwota całodniowa na jedzenie wynosiła przeszło 20-25zł. To stanowczo za dużo. Teraz z uwagi na obcinanie wydatków będę kupował w dzień pracy 2 litrową wodę do picia- ok 1zł, jakieś bułki, i coś do tych bułek. Tyle. Nic więcej. Chciałbym się dziennie zmieścić w
ok 5zł.

Po jakimś czasie zobaczę jak mi idzie. Cały czas książeczkę będę uzupełniał patrząc na moje postępy. Może naprawdę ładne kwoty zaoszczędzę? Liczę na to!

Pozdrawiam!